poniedziałek, 10 grudnia 2012

Luiza Kramek




 1.Jesteś dość popularna w internecie. Czy zdarzało się, że idąc przez miasto ktoś Cię zaczepił czy dziwnie    Ci się przyglądał ?
Luiza:. Jaka tam znowu popularna:p Mieszkam w dość małym mieście, zatem nie sposób nie znać się tu chociażby 'z widzenia', dlatego raczej nie miewam dziwnych spojrzeń, czy zaczepek.
Ale pamiętam, raz w życiu miałam taką sytuację, mianowicie gdy byłam w Warszawie na castingu do agencji aktorskiej; dwie dziewczyny podeszły do mnie i zapytały " hej, to ty miałaś tą sesję z Maćkiem Musiałem?":D


2.Masz jakieś osoby, z których czerpiesz inspiracje ?
 Luiza: Powiem szczerze, że nie mam żadnego guru, za którym bym podążała. Inspiracje czerpię zewsząd, a nie konkretnie z ograniczonych źródeł. Poza tym to w sobie warto szukać kreatywności : )


3.Co jest Ci bardziej bliższe, muzyka czy modeling ?
Luiza: Zdecydowanie bliższa jest mi muzyka. To bez niej w moim życiu by się nie obeszło!:))


4.Jakie masz plany na przyszłość ?
Luiza: Plany... Głupio mi przyznać, ale na razie nie mam żadnych. Sama boję się o swoją przyszłość, bo kompletnie nie wiem gdzie jest moje miejsce i dokąd chciałabym zmierzać.


5.Jakich masz idoli ? Za co ich cenisz ?
Luiza:Do głowy przychodzi mi w tym momencie zapierająca dech w piersiach Maria Peszek.
Urzeka mnie jej eteryczność, sposób przekazywania trudnych myśli i ukrytych uczuć.
Również bym chciała w muzyce i pięknych słowach umieć zamknąć swoje uczucia o których mówić nie potrafię. Dla mnie jest po prostu czarodziejką. Wydaje mi się być smutnym człowiekiem ale bardzo silnym. Emanuje ogromem melancholii, więc może dlatego jest tak mi bliska.


 6.Jak idzie Ci w szkole ? Wiadomo, że trudno jest połączyć swoje zainteresowania z nauką, bo często nie ma na to czasu. Jak Tobie się to udaje ?
Luiza: Powiem szczerze, że na oceny nie narzekam:p, nie mam trudności w łączeniu zainteresowań ze szkołą. Jak na ten moment nie zajmują mnie i nie pochłaniają na tyle, abym zaniedbywała inne ważne sprawy :)


 7. Wystąpiłaś gościnnie w serialu "Rodzinka.pl". Jakie momenty z tamtego dnia najmilej wspominasz i najbardziej zapadły Ci w pamięci ?
 Luiza: W trzygodzinnej drodze do Warszawy towarzyszył mi ogromny stres. Jednak gdy dotarłam na miejsce wszyscy zdołali mnie skutecznie uspokoić. Gdy tylko zasiedliśmy przy stole cała atmosfera uległa rozładowaniu. Miło wspominam ogólnie bezpośrednie spotkanie z aktorami, ale chyba najmilej przesympatycznego reżysera, z którym można było naprawdę super porozmawiać.
Powiedział, że w życiu trzeba z całych sił, uparcie dążyć do marzeń. Wówczas wszystko jest możliwe, a człowiek dopiero poczuje się spełniony.


 8. Czy Twoje życie w jakiś sposób zmieniło się odkąd zyskałaś popularność ?
Luiza: Nic nie miało prawa się zmienić, bo popularność to słowo nie opisujące mnie:)


 9.Zauważyłam, że masz więcej czytelników, którzy Cię wspierają. Czy zdarzają się osoby, które bezpodstawnie Cię krytykują ?
Luiza: Zawsze i wszędzie znajdą się ludzie nieszczędzący bezpodstawnej krytyki. To nieuniknione. Ale też trzeba umieć odróżnić tą bezpodstawną od konstrktywnej, którą warto brać do siebie.
Bezpodstawna różni się tym, że jest ku nam kierowana nie ze względu na nasze dobro. Byle się wyżyć, oczernić kogoś, i usatysfakcjonować własne ego.
Dobrze mieć i takich ludzi, którzy faktycznie wspierają nas. To bardzo pomaga i dowartościowuje.


 10. Co jest dla Ciebie najważniejszą wartością w życiu ?
Luiza: Chyba nie będę oryginalna jeżeli powiem, że najważniejsza jest rodzina i szczęście bliskich osób. Ale jest to ponadczasowa i uniwersalna wartość, którą mamy w sobie głęboko zakorzenioną. Człowiek bez bliskich nie istnieje. Jest zagubiony.
Nie zapominajmy, że każdy ma swój czas, i niestety jest ograniczony. Nie trwamy wiecznie, dlatego doceńmy szczególnie rodziców i podziękujmy im za poświęcenie. :))

4 komentarze: